Powstaje film o mjr. Lazarowiczu

admin 2013-08-29

Wrocławski filmowiec Sławomir Stanisław Górski jest reżyserem powstającego filmu dokumentalnego o majorze Adamie Lazarowiczu, komendancie dębickiego obwodu Armii Krajowej i wiceprezesie IV Zarządu Głównego Zrzeszenia "Wolność i Niezawisłość", który za działalność w antykomunistycznej organizacji został skazany na karę śmierci i zamordowany przez komunistów 1 marca 1951 roku.

Powstający film oparty jest na motywach książki biograficznej pt. "Klamra. Mój Ojciec", będącej zapisem wspomnień najstarszego syna Adama Lazarowicza - Zbigniewa.

- Widzowie będą mogli przeżyć chwilę napięcia, dzięki pasjonującym i dotąd niepublikowanym opowieściom świadków historii, ale też nasycić oczy, albowiem zastosowaliśmy technologię obrazu filmu kinowego o wyjątkowych walorach głębi i ostrości, oraz dźwięku surround, co dodatkowo uprzyjemni obraz widzom - zdradza reżyser Sławomir Górski.

Konwencja filmu jest nieco odmienna od typowych reportaży i dokumentów historycznych. Uwzględnia relacje historyków, jednak główne role przypadły w udziale świadkom historii. Ważnym modelem narracji jest animacja postaci bohaterów, poprzez którą producenci chcą odtworzyć ich wygląd, rysy twarzy i prawdziwe głosy.

Zdjęcia do filmu powstawały m.in. w Warszawie, Wrocławiu, Szczecinie, Rzeszowie oraz w powiecie dębickim, na Szlaku Partyzanckim: w Gumniskach i Braciejowej oraz w samej Dębicy.

Produkcja ma być gotowa jesienią i będzie dostępna także w tłumaczeniu anglojęzycznym. Producenci planują bowiem zgłosić film na ogólnopolskie i międzynarodowe festiwale filmów dokumentalnych. - Już dziś zainteresowanie emisją wyraziły telewizje w Polsce i za granicą, a pomoc i udział w powstającej produkcji zadeklarował jeden z najbardziej rozpoznawalnych głosów hiphopowego młodego pokolenia, Tadek Firma Solo - mówi Sławomir Górski.

Producenci deklarują, że chcieliby, aby prapremierowy pokaz odbył się w Dębicy, w miejscu aktywności Adama Lazarowicza oraz pozostałych bohaterów, o których mowa w dokumencie.

Adam Lazarowicz od 1935 roku był kierownikiem szkoły powszechnej w Gumniskach. Wcześniej, w 1919 i 1920 roku, zgłaszał się jako ochotnik by bronić granic ojczyzny w czasie wojny polsko-ukraińskiej i polsko-bolszewickiej. W okresie niemieckiej okupacji, był najdłużej pełniącym funkcję komendantem obwodu ZWZ-AK Dębica (1940-1944). W sierpniu 1944 dowodził oddziałami AK w powiecie dębickim w czasie akcji Burza, w tym m.in. w czasie dwudniowej bitwy na polanie Kałużówka. Po zakończeniu niemieckiej okupacji zaangażował się w działalność w antykomunistycznym podziemiu. Pełnił funkcje: prezesa rzeszowskiego Okręgu WiN, prezesa Obszaru Zachodniego WiN i wiceprezesa Zarządu Głównego WiN. Po aresztowaniu w listopadzie 1947 roku przeszedł okrutne śledztwo, po którym stanął na ławie oskarżonych w procesie przeciwko członkom IV Zarządu Głównego WiN. W dniu swoich 48 urodzin, 14 października 1950 roku, został skazany przez Wojskowy Sąd Rejonowy w Warszawie na karę śmierci. Wyrok wykonano 1 marca 1951 roku w warszawskim więzieniu na Rakowieckiej. Aktualnie trwają identyfikacje ciał ofiar terroru stalinowskiego potajemnie grzebanych na warszawskich Powązkach, gdzie prawdopodobnie pochowano również Adama Lazarowicza.

tekst i fot. Maciej Małozięc
(opublikowano za zgodą Autora)

informacja na stronie debica24.eu >>>