Wśród 118 lokalnych radiostacji, które dostały koncesję na nadawanie programów są też rozgłośnie z Małopolski, m.in. samorządowe radio "Łan" z Proszowic oraz finansowane przez Fundację Rozwoju Kultury Ziemi Gdowskiej radio "Blue" z Gdowa. Wybrały one inną drogę rozwoju, różne są ich zainteresowania muzyczne i metody pracy.

Początki "Łanu"

Pierwsze przymiarki do uruchomienia "Łanu" zaczęły się w 1993 r. Za 200 min starych zł gmina zakupiła niezbędny sprzęt, postarała się o pieniądze z Funduszu Rehabilitacji Niepełnosprawnych (za obietnicę zatrudnienia niepełnosprawnych) i rozpoczęła urządzanie studia w Proszowickim Centrum Kultury i Wypoczynku. Wtedy też przeprowadzono pierwsze, próbne emisje. Uroczysta inauguracja działalności odbyła się 22 maja 1994 r. podczas Dni Proszowic. Obecnie program emitowany jest przez 16 godzin na dobę. Wszystkie audycje są dziełem pracowników Łanu. Mimo, że pieniądze na organizację rozgłośni pochodziły z budżetu gminy Proszowice radio jest słyszalne w promieniu 30 km. Zdarzają się też telefony od słuchaczy z Tarnowa, Buska Zdroju i okolic Kielc.

- Samorząd musi szybko informować o swoich działaniach. Nasze radio musi wyprzedzić plotkę, dać rzetelny obraz sprawy, konfliktu. Zawsze będziemy posądzani o przekazywanie treści wygodnych dla urzędu, ale niestety nie udało się znaleźć prywatnego sponsora - mówi o genezie radia Burmistrz Proszowic Klaudiusz Kawecki, jeden z inicjatorów jego powstania. Stacja zatrudnia osoby, które otarły się kiedyś o rozgłośnie studenckie lub nie posiadające w ogóle praktyki dziennikarskiej. Od tego roku jest zakładem budżetowym gminy, wspieranym przez nią skromną dotacją. Pozostałe fundusze rozgłośnia musi wypracować sama.

Bajki, konkursy i … Burmistrz

Poranny blok, rozpoczynający się o godz. 6, wypełnia szereg informacji na nadchodzący dzień: prognoza pogody, sytuacja na drogach, najświeższe doniesienia agencyjne, przegląd prasy itp. Potem są porady prawne, audycje rozwikłujące tajemnice gospodarki, przedstawiające wyniki testów konsumenckich itp. Około południa dominują reportaże, serwisy informacyjne (polityczne, policyjne, kulturalne). Popołudniu można usłyszeć notowania walut, akcji, złota itp. Wieczorem jest czas na muzykę, publicystykę i audycje dla dzieci.

W październiku ub.r. po raz pierwszy nadano dwugodzinny program na żywo z udziałem Burmistrza. Mieszkańcy zgłaszali mu swoje problemy, dzielili się przemyśleniami, sugerowali rozwiązanie różnych spraw. Kolejne spotkania z obywatelami były już znacznie mniej ciekawe. - Wyglądało to tak, jakby wszyscy już wylali swoje żale - podsumowuje jeden z radiowców.

Najpopularniejszymi audycjami są: koncert życzeń, lista przebojów (dzięki kontaktom z wytwórniami fonograficznymi goszczą tu nowości i największe hity) oraz wieczorne czytanie bajek przez Kingę Suligę. Kinia często rozmawia z dziećmi przez telefon, wysłuchując ich wrażeń po lekturze oraz próśb o konkretny utwór.

Super hitem "Łanu" jest gra w okręty. Jej zasady są identyczne jak w zabawie znanej nam z walk na kartkach papieru. - Byliśmy pierwszymi, którzy wprowadzili tę zabawę. Radio "Zet" zaczęło później od nas - mówi Artur Sumera, szefujący radiu wraz ze Zbigniewem Bujakiem.

Prezenty i sukcesy

Zespół redakcyjny jest bardzo młody i panuje w nim niemal rodzinna atmosfera. Przenosi się ona także na słuchaczy, którzy dzielą się swoimi kłopotami, obdarowują dziennikarzy prezentami itp. Przykładowo Janusz otrzymał psa i kwiatek. - Dary były szczere, bo kwiatek rośnie. Psa musiałem oddać Kindze, bo mam już w domu suczkę - opowiada obdarowany.

Największymi sukcesami w dotychczasowej pracy radia były rzetelne reportaże ze strajku w Zakładach Przetwórstwa Owocowo-Warzywnego w Szreniawie k. Proszowic oraz poinformowanie (jako pierwsi!) o wypadku Elektrycznych Gitar, spieszących na koncert do Proszowic. - Towarzyszyliśmy ich pobytowi w izbie przyjęć, załatwialiśmy transport sprzętu i uszkodzonego samochodu w zamian za co przyszli do studia, rozmawiali ze słuchaczami i obiecali wrócić na koncert - wspominają w Łanie.

"Joker" z... garażu

Nieco inaczej wyglądała droga na antenę radia "Blue". Trzy lata temu, gdy nikomu nie śniły się jeszcze koncesje, Eryk Woźniak zorganizował w swoim garażu pierwszą rozgłośnię. Audycje radia "Joker" cieszyły się tak dużą popularnością, że już po trzech tygodniach zainteresował się nimi Dom Kultury w Gdowie. Jego dyrektor Tadeusz Prusak zaproponował przeniesienie rozgłośni do tejże placówki. Przez 3 miesiące 6 młodych mężczyzn przygotowywało programy emitowane między godz. 17 a 22. Wypełniały je rozmowy z władzami gminy, muzyka, konkursy itp. Największym sukcesem było zorganizowanie festynu "Serca do serca", w którym udział wzięły zespoły Sztywny Pal Azji oraz Chłopcy z Placu Broni. Cały dochód przeznaczono dla dzieci z zespołem Downa. Eksplozja nadajnika zakończyła działalność radia "Joker".

Latem 1992 r. powstała Fundacja Rozwoju Kultury Ziemi Gdowskiej, która postawiła sobie za cel stworzenie legalnej rozgłośni. Wysłane jesienią pismo spotkało się oczywiście z odmową, bo wtedy jeszcze prywatna rozgłośnia nie mieściła się w porządku prawnym. Podanie to było jednak ważną kartą przetargową podczas ubiegłorocznych przesłuchań koncesyjnych. Radiu "Blue" przydzielono zakres 103,5 MHz. Emisja programu, z przyczyn technicznych i lokalowych, rozpoczęła się jednak dopiero po odebraniu koncesji, 6 maja br.

Poranny blok radia "Blue"

Dzień za dniem (od godz. 6 do 11.30) wypełniają: horoskop, serwisy polityczne, kulturalne i motoryzacyjne, kalendaria, konkurs. Później jest czas na mnóstwo konkursów uzupełniających relacje reporterów krążących po okolicznych gminach (Gdów, Biskupice, Dobczyce, Niepołomice, Łapanów, Bochnia). Od godz. 18 do 22 grana jest przeróżna muzyka, podawane są ciekawostki, przypominane ważne informacje. Później, do godz. 1 (w noce z piątku na sobotę do godz. 4) nadawane są audycje autorskie.

Sobotni poranek poświęcony jest przeważnie jednej z gmin, na terenie której słyszalne jest radio. Są też programy sportowe, kulturalne i rozrywkowe. W niedzielę można posłuchać muzyki tanecznej, listy przebojów, programu filmowego. Planowana jest emisja programu katolickiego przygotowywanego przy współpracy księży Sercanów ze Stadnik.

Atuty młodości

Trzon redakcji tworzą Eryk Woźniak, Dawid Dufresne, Mariusz Kordas, Jarosław Grochal i Michał Jamka. Każdy z nich ma ulubiony gatunek muzyczny, który stara się lansować. Zyskali więc sobie grono stałych słuchaczy. Oceniają, że 60 proc. radiowej publiczności to młodzież w wieku 18 - 27 lat. Cały zespół radia Blue liczy 15 osób (średnia wieku 23), wśród których są byli pracownicy lub współpracownicy krakowskiego radia "Alfa" czy nowohuckiego radia "Wanda".

Gdowscy radiowcy niechętnie mówią o sukcesach. Po namowach wymieniają samodzielne przygotowanie studia, adaptację pomieszczeń redakcyjnych, uzyskanie wywiadu eks-prezydenta Georga Busha (jako jedyni poza RMF), rzetelne informowanie o konflikcie w Radzie Gminy Biskupice oraz pozyskiwanie nowych reklamodawców. Cieszą ich też liczne telefony z odpowiedziami w konkursach, a martwi nikły odzew gdy poruszają na antenie trudne tematy. Nie ukrywają, że duże nadzieje wiążą z II etapem rozdzielania koncesji, w którym chcą ubiegać się o dolną częstotliwość.

Krzysztof Duliński