Powstanie Kopiec Dąbrowskiego
admin 1996-05-31
W Pierzchowcu koło Gdowa, gdzie urodził się gen. Jan Henryk Dąbrowski, zostanie usypany kopiec upamiętniający twórcę Legionów Polskich we Włoszech. Inicjator budowy. Oddział Małopolski Stowarzyszenia Miłośników Tradycji Mazurka Dąbrowskiego, pragnie w ten sposób uczcić przyszłoroczne obchody 200 rocznicy powstania hymnu narodowego.
Dąbrowscy pojawili się w Pierzchowcu w 1748 roku, gdy na kwaterach w królewskiej ekonomii niepołomickiej stanął regiment ks. Albrechta sasko-cieszyńskiego a wraz z nim por. Jan Michał Dąbrowski. Miody oficer ożenił się z Zofią Marią Lettow, córką dzierżawcy dóbr Pierzchów, do których należał folwark Pierzchowiec. Tu 2 sierpnia 1755 roku urodził się Jan Henryk Dąbrowski.
W 1772 roku Pierzchowiec dostał się pod zabór austriacki. Dąbrowski starał się o wykup rodzinnego majątku. Nie udało się to jednak i właścicielem został kuzyn generała Jan Kępiński. Paradoksalnie, po latach, pobyt w Pierzchowcu stal się przyczyną śmierci mieszkającego w Wielkopolsce Dąbrowskiego. Przyjechawszy tu w 1818 roku na chrzciny syna swego ciotecznego bratanka zaziębił się i wkrótce po powrocie do Winnogóry umarł.
W 1875 roku staraniem gen. Ignacego Kraszewskiego i krewnego Dąbrowskiego hr. Ignacego Dębickiego, w miejscu gdzie stal dwór, w którym urodził się twórca Legionów, na stoku opadającym ku Rabie, w otoczeniu bardzo starych lip, wzniesiono obelisk pamiątkowy. Wtedy usypano też kopiec. Majątek został potem rozparcelowany. Zapomniany kopiec zniszczał zupełnie pod wpływem śniegów i deszczów.
Nowy kopiec stanie o kilkadziesiąt metrów od poprzedniego, na gruncie wykupionym przez gdowską gminę. Wstępne prace ziemne, wykonane przez 3 Pułk Saperów z Dębicy, zostały poprzedzone szczegółowymi badaniami i pomiarami dokonanymi przez Akademię Górniczo-Hutniczą i Wojskową Akademię Techniczną. Wzniesienie ma mieć 7 metrów wysokości, 18 metrów średnicy u podstawy oraz 3 metry u szczytu, na górze ma stanąć pamiątkowy obelisk. Aby kopiec nie podzielił losu swego poprzednika, zostanie wzmocniony betonem i stalą. Kopiec nie będzie sypany tradycyjnie, za pomocą taczek i łopat. Ziemia będzie dowożona do Pierzchowca ciężarówkami, z których zostanie przeniesiona na miejsce przy pomocy specjalnych pasów transmisyjnych, a następnie zagęszczona i ubita przy pomocy specjalnych wibratorów. Prace będą wykonywali prawdopodobnie również saperzy majora Janusza Woźniaka. Powinny być według planów zakończone jeszcze w bieżącym roku.