Prasa - szczegóły

2012-01-12

Paweł Przytocki spotkał się wczoraj z wicemarszałkiem województwa małopolskiego Witoldem Latuskiem i zapowiedział, że nie chce już być dyrektorem naczelnym Filharmonii Krakowskiej. Oficjalnie z powodów zdrowotnych. Nieoficjalnie - bo nie spełnił oczekiwań władz województwa, a na dodatek doprowadził do blisko milionowego zadłużenia instytucji. Mimo to chciałby pozostać dyrektorem największej małopolskiej instytucji muzycznej.