2011-05-12
Około 150 rodzin czeka na rozpatrzenie wniosków przez Komisję Mieszkalnictwa RM. Komisja nie funkcjonuje, ponieważ nowa RM do tej pory nie powołała jej władz.
Nikt z klubu PO, ani z PiS nie zgłosił się, aby zostać jej przewodniczącym. W końcu radni PO uznali, że komisja nie jest potrzebna a sprawy do niej kierowane można podzielić pomiędzy komisje rodziny i mienia I ta propozycja wzbudziła opór w PiS. Dyskusja na ten temat trwała prawie dwie godziny. Radni zarzucali sobie upolitycznienie, lenistwo, niechlujne przygotowywanie uchwał, a nawet to, że nie rozumieją tego. co uchwalają. Radni PiS stwierdzili, że chcą, aby w dalszym ciągu istniała Komisja Mieszkalnictwa - To jedna z ważniejszych komisji w Radzie Miasta, może druga, tuż po budżetowej - uważa Józef Pilch z PiS. Andrzej Duda przewodniczący klubu PiS powiedział, że radni PiS byli chętni do przewodniczenia tej komisji, ale PO nie była zainteresowana sprawiedliwym podziałem szefów komisji w RM.
Grzegorz Stawowy, przewodniczący klubu PO poinformował radnych, że na rozpatrzenia przez komisję czeka ponad 150 wniosków od mieszkańców: - Nie blokujmy ludziom załatwiania ich spraw. Radni już jednak byli zbyt ro-zemocjonowali wytykaniem sobie błędów. - Obserwuję aktywność PiS od kilku miesięcy. Jedynym osiągnięciem klubu PiS w tej kadencji było przygotowanie rezolucji w sprawie Smoleńska - z błędami ortograficznymi - powiedział radny Dominik Jaśkowiec z PO. Radni PiS stwierdzili, że PO kopiuje projekty uchwał z innych miast i zajmuje się tylko polityką. - Nie chcemy się godzić na zbieranie odpadów, tego czego PO nie skonsumuje - powiedział Włodzimierz Pietrus z PiS.
AM